Zastanawiałem się czy opisywać ten przypadek, bo promuję tu konkurencję naszego klienta (obuwie sportowe www.135sport.pl), ale… trzeba przecież poszerzać horyzonty 🙂
Całe zamieszanie z powodu www.neosport.pl. Podczas kolejnego zapoznawania się z konkurencją naszego klienta wpadł mi w oko różowy bannerek:
Nie zgłosiłem swojego udziału. Nie zdążyłem nawet przeczytać jakie są nagrody. Skupiłem się za to na odnalezieniu zdjęć kandydatek 🙂
oto one: http://miss.neosport.com.pl
Biorąc pod uwagę:
- popularność „fotkowych” serwisów
- chęć tych dziewczyn do zdobycia tytułu, połączoną z ich książką telefoniczną
- atrakcyjną wartość dodaną do oferty sklepu 😉
- tekst „wyświetlono 319805 razy” nad fotkami (nie wiem jak to jest liczone)
- i inne…
Uważam, że to całkiem dobry pomysł na promocję sklepu. Tym bardziej, że łączy dwa bardzo ważne dla mnie pojęcia – kobieta i e-commerce 🙂