Zakupy w Internecie to wyjątkowo wygodna forma wysłania prezentu dla osoby, która wyemigrowała z kraju. Kupując w polskich sklepach internetowych uświadamiam sobie skąd ta emigracja.
Moja siostra mieszka w Szkocji. Kupując prezent na Amazon.co.uk płacę grosze za przesyłkę, a prezent jest dostarczony w 2 DNI. Tym razem pomyślałem, że kupie Jej coś polskiego.
Empik.com ma dość duża ofertę. Nie było problemu z wyborem odpowiedniego prezentu. Koszt wysyłki kilku płyt DVD do Szkocji (78 PLN) trochę mnie zaskoczył, ale czas gonił. Czekać dodatkowo kilka dni, żeby zaoszczędzić 10-20 złotych? Nie warto.
Po złożeniu zamówienia przesłałem wiadomość do obsługi sklepu:
Wybrany temat: Modyfikacja zamówienia - wiadmosc ze strony www.empik.com Numer zamówienia: xxxxxx Treść wiadomości: proszę o nie umieszczanie w paczce żadnych informacji na temat cen. dziękuję r.
Wydawało mi się to normalne. Od dziecka mnie mama uczyła, że zdrapujemy ceny z prezentów, ale rodzice Empik.com kierowali się innymi zasadami.
Szanowny Panie, Serdecznie dziękuję za wiadomość i jednocześnie chciałam poinformować, że do każdego zamówienia dołączona jest faktura Vat, która jest potwierdzeniem zawarcia umowy sprzedaży pomiędzy Klientem, a naszym sklepem internetowym. Niestety nie ma możliwości wysłania zamówienia bez tej faktury.
Myślałem, że może telefonicznie uda mi się „wyciągnąć z paczki” tą feralną fakturę, ale automaty pakujące paczki były bardzo stanowcze.
